Interesują Cię Kosmetyki? Zastanawiałaś się kiedyś dlaczego reklamowany jako świetny produkt działa tylko powierzchownie? Odpowiedź leży w składzie i to między innymi sprawdzam :). Ponadto znajdziesz tutaj nowości kosmetyczne, recenzje kosmetyków, posty makijażowe, manicure oraz perfumy, którymi uwielbiam się otaczać. Interesują mnie tylko fakty, albo coś działa, albo nie, a cena nie ma tutaj żadnego znaczenia. Nie ma drogi pomiędzy. Gotowa? Sprawdź najnowsze posty poniżej, zajrzyj do menu, wyszukaj za pomocą lupy, a jeśli masz ochotę się ze mną skontaktować w jakiejkolwiek sprawie, kliknij poniżej :)
Garnier, Czysta Skóra Kontra Trądzik, korygujący krem matujący.
Hej dziewczyny :),
Każda z nas prowadzi swoją walkę o zdrową, ładną cerę na swój sposób i wybranymi przez siebie produktami. Bardzo słusznie, gdyż czasami, to my same wiemy lepiej, co może nam służyć, a co szkodzić. Cera każdej z nas ma też inne potrzeby :). Jako posiadaczka tej najpopularniejszej chyba cery mieszanej liczę oczywiście m.in. na matujący efekt w strefie T. Po podkłady nie sięgam, stąd wszelkiego rodzaju kremy matujące chętnie u siebie widzę i z jednym z nich dzisiaj do Was przychodzę. Mowa o kremie korygująco - matującym marki Garnier z serii czysta skóra. Jak się sprawdził przy mniej wymagającej cerze? Jak sobie poradził z typowo trądzikową cerą? Tego dowiecie się w dalszej części, na którą serdecznie zapraszam :).
Korygujący krem matujący firmy Garnier znajduje się w 40 ml plastikowej tubce, którą dodatkowo chroni kartonowe pudełko, na którym znajdziemy zbiór podstawowych informacji o produkcie :). Główne opakowanie wykonane zostało z dość grubego jednak bardzo miękkiego i solidnego plastiku.
Aplikacja kremu odbywa się przez wyciśnięcie odpowiedniej dla nas ilości kremu. Podoba mi się w nim fakt, że przez otwór w tubce jesteśmy w stanie sami dozować sobie odpowiednia ilość. Zapach produktu jest taki dosyć "świeży". Czuć w nim alkohol, który na całe szczęście nie jest w żaden sposób drażniący, jednak bardzo wyczuwalny.
Wygodnej aplikacji sprzyja konsystencja korygująco- matującego kremu. Jest ona dosyć delikatna, średnio gęsta przypominająca kosmetyki typu lotion. Ma to też oczywiście wpływ na wydajność, gdzie niewielka ilość produktu pozwala na rozprowadzenie produktu na całej twarzy. Wracając jeszcze na chwile do aplikacji, to warto wiedzieć, że krem bardzo dobrze rozsmarowuje się na skórze, nie pozostawiając lepkiego filmu oraz bardzo szybko się wchłania.
Garnier, Czysta Skóra Kontra Trądzik, korygujący krem matujący | Konsystencja
Garnier, Czysta Skóra Kontra Trądzik, korygujący krem matujący | Konsystencja
Jednak najważniejsze jest samo działanie i zdradzę Wam już na samym początku, że jest ono przyjemne i zwyczajnie mi się podoba :). Skóra po aplikacji jest bardzo przyjemna w dotyku i faktycznie już w tym momencie spełnia się jedna z obietnic producenta, staje się matowa, przez co wygląda na zdrowszą i wypoczętą. Zmatowienie przy tego typu produktach w dużej mierze zależy od pogody i u mnie utrzymuje się od 5 do 8 godzin. Podczas regularnego stosowania korygującego kremu matującego nie zauważyłam, aby mnie zapchał, z czego mogę się tylko cieszyć :). Pozytywnie także mogę ocenić jego wpływ na wydzielanie sebum i przyznaję, że robi sporo dobrego w tej kwestii.
Garnier, Czysta Skóra Kontra Trądzik, korygujący krem matujący | Aplikator
Sama nie mam dużych problemów z zaskórnikami czy trądzikiem, jednak jak to bywa przy cerze mieszanej, w strefie T pojawiają się delikatne krostki, którym czasami towarzyszy delikatne zaczerwienienie. W czasie korzystania z tego produktu udało się osiągnąć dwie rzeczy. Raz, że krostki pojawiały się rzadziej i w mniejszej ilości, a dwa całkowity zanik zaczerwienienia, które im wcześniej towarzyszyło. Ogólnie podczas okresu, w którym stosowałam krem Garniera nie mogłam narzekać na kondycję swojej skóry, na którą zdecydowanie dobrze wpływał, a dodatkowo sprawdziło się jego działanie matujące. Jednak moje okresowe problemy skórne nie są na tyle wymagające, aby móc w pełni ocenić potencjał ( lub jego brak ;)) kremu, gdyż jest on przeznaczony do cery trądzikowej i sama byłam bardzo ciekawa, czy sobie poradzi :).
Garnier, Czysta Skóra Kontra Trądzik, korygujący krem matujący | Aplikator
Drugą tubkę podarowałam kuzynce, która jest przedstawicielką typowej cery trądzikowej. Jeśli chodzi o działanie matujące, to i w tym przypadku krem spisał się na 5. W pewien sposób przyczynił się także do poprawy cery poprzez zniwelowanie podrażnienia, które często jej towarzyszyło przy wypryskach. Trochę zmniejszyła się także ilość nowych, jednak nie jest to produkt, który w pojedynkę rozwiąże problem. Może być za to bardzo fajnym uzupełnieniem, które dodatkowo wspomoże w tej często nierównej walce :).
Podczas stosowania produktu obie nie zauważyłyśmy żadnego niekorzystnego wpływu na kondycje skóry. Korygujący krem matujący Garniera w żaden sposób nie wysuszył skóry, nie dawał uczucia ściągania oraz nie było mowy o żadnych reakcjach alergicznych. Sama nie korzystam z podkładów, jednak polegając na spostrzeżeniach mojej kuzynki, powiem Wam, że jako krem pod makijaż daje radę, dając bardzo fajne wykończenie i nie rolując się przy tym.
Garnier, Czysta Skóra Kontra Trądzik, korygujący krem matujący | Skład
Obie jesteśmy zgodne, że jest to fajny, drogeryjny produkt do codziennej pielęgnacji. Przy mniej wymagających cerach zdecydowanie ma szansę wpisać się listę tych, do których chętnie się wraca. Jednak każda kobieta sięgając po niego powinna mieć świadomość, że stosując jedynie kosmetyki tego typu nie wyeliminuje się problemów skórnych. Do tego potrzebna jest odpowiednia i świadoma pielęgnacja, której podstawą jest oczyszczanie. Owszem krem działa, jednak jest to tylko krem, cudotwórcą nie jest i nie odwali za nas całej roboty w walce o piękną i zdrową cerę. Może być jedynie jednym z kilku podstawowych kroków w tej drodze :).
Jestem bardzo ciekawa, czy znacie ten produkt? Podzielcie się koniecznie swoimi odczuciami na jego temat :).
Ja właśnie dziś go kupiłam i zaraz odbędzie się pierwsza aplikacja :D Pojawiają się u mnie niemile widziani przyjaciele i czas się z nimi rozprawić doszczętnie ;)
Nigdy nie miałam trądziku (i mam nadzieję, że już mnie nie dopadnie), więc takie kosmetyki zdecydowanie nie są dla mnie. Bardziej mnie podrażniają, niż czynią dobro.
Dość wysoko w składzie jest alkohol, przy dłuższym stosowaniu obawiałabym się przesuszenia skóry oraz nasilenia przetłuszczania i pojawiania się wyprysków.
Lekarz na trądzik hormonalny rok temu przepisał mi serię pharmaceris t.. Wtedy pomogło perfect a teraz klapa nic i tylko krosty większe i pełno białych zaskórników.. Kupiłam dziś ten krem i zobaczymy.. Do tego z Himalaya herbal piankę na trądzik i ciekawe co z tego wyjdzie.. Już powoli mnie nerw bierze bo nic nie działa tylko pogarsza
Jeśli już trafiłaś w mój świat, zachęcam Cię do podzielenia się swoją opinią na dany temat. Jestem pewna, że masz swoje zdanie, być może zupełnie inne niż moje? - podziel się nim ze mną :). Mój blog to nie darmowa tablica ogłoszeń, jeśli nie widzisz swojego komentarz, a zawierał on link to, prawdopodobnie trafił do spamu.
Zastanawiałyście się, jakie są dostępne boxy z kosmetykami w Polsce ? Jakie Boxy możemy zamówić , jak często się pojawiają i ile kosztują? Czy w ogóle warto kupować pudełka subskrypcyjne? Bloga prowadzę ponad 5 lat i …
Makijaż okolic oczu bywa wyzwaniem, zwłaszcza gdy zależy nam na wygładzeniu i utrwaleniu korektora . Puder Brush Up! by Maxineczka obiecuje rozświetlenie, delikatne wygładzenie oraz długotrwały efekt . Jak sprawdził się…
Pielęgnacja włosów z kosmetykami Biovax od dawna w większości przypadków się u mnie sprawdzała. Stosowałam sporo ich produktów i w zdecydowanej większości byłam z nich zadowolona. Gdy potrzebowałam nowych produktów, ko…
Każda z Was z pewnością ma bardziej i mniej lubiane elementy pielęgnacji ciała . W moim przypadku tym najbardziej ulubionym jest peeling . Lubię ich działanie oraz efekty, jakie dają, a i sama czynność jest całkiem przy…
Nie wyrażam zgody na kopiowanie oraz umieszczanie moich zdjęć i treści postów na innych stronach bez uzyskania mojej zgody (Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170).
O, ja już bardzo dawno nie miałam nic z Garniera :)
OdpowiedzUsuńMimo wielu zalet, chyba nie skusiłabym się na niego :)
OdpowiedzUsuńjakoś kosmetyki garniera tej serii mnie nie przekonują, mam peeling do twarzy i męczę się, żeby go zużyć.. :c
OdpowiedzUsuńTo raczej nie dla mojej cery:)
OdpowiedzUsuńi nie dla mojej..
Usuńhmm myślę, że przy najbliższych zakupach go sprawdze
OdpowiedzUsuńDaje efekty... wiec moze warto wypróbowac :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że na moją skórę byłoby niezłe. Pomyślę jeszcze.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kosmety k;)
OdpowiedzUsuńmnie tam nie korci;p
UsuńDawno nie miałam tego typu produktów
OdpowiedzUsuńNie znam ;) Z Garniera ostatnio używałam farby do włosów.
OdpowiedzUsuńi jak się sprawdziła?
UsuńDawniej używałam kosmetyków Garnier, ale jakoś z nich zrezygnowałam. Zdecydowanie rosyjska pielęgnacja bardziej przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam kremów Ganier, ewentualnie sięgałam po kosmetyki oczyszczające, choć już nawet do nich nie wracam ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie dziś go kupiłam i zaraz odbędzie się pierwsza aplikacja :D Pojawiają się u mnie niemile widziani przyjaciele i czas się z nimi rozprawić doszczętnie ;)
OdpowiedzUsuńmnie ta firma nie kusi kompletnie;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten kremik.
OdpowiedzUsuńSłonecznego weekendu życzę!:)
Nigdy nie miałam trądziku (i mam nadzieję, że już mnie nie dopadnie), więc takie kosmetyki zdecydowanie nie są dla mnie. Bardziej mnie podrażniają, niż czynią dobro.
OdpowiedzUsuńja garniera nie lubię z mazideł do skóry podrażniają mnie...
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy by mnie zapchał ...
OdpowiedzUsuńakurat ten krem nie byłby odpowiedni dla mnie , nie mam problemów skórnych,
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam problemów, które zmuszałyby mnie do używania takich produktów...
OdpowiedzUsuńDla mnie jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńMamy cerę trądzikową i sporadycznie tego typu kremy mają dobry wpływ na naszą twarz niestety :/
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z Garniera. Na ten moment ten krem nie przydałby mi się.
OdpowiedzUsuńW przyszłości po niego sięgnę i przetestuję :) Myślę, że mógłby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńPowinien być fajny :-))
OdpowiedzUsuńJak matuje to coś dla mnie;p
OdpowiedzUsuńSeria Czysta skóra od Garniera dobrze mi robiła jak zmagałam się z trądzikiem młodzieńczym.
OdpowiedzUsuńNie jest to krem przeznaczony dla mnie; mam cerę suchą a trądziku nie miałam nigdy
OdpowiedzUsuńkoleżanka dla córki szuka czegoś takego, linka jej podeśle
OdpowiedzUsuńKosmetyki Garniera do twarzy nie za bardzo do mnie przemawiają, ale to, że krem ten dobrze radzi sobie z matowieniem cery mnie na niego skusiło ;)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, ale nie dla mojej suchej cery :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś kosmetyków z tej serii Garnier, ale nie byłam zbytnio zadowolona ;/
OdpowiedzUsuńbardzo fajny, może i ja wypróbuję
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam, nawet dawał radę :-)
OdpowiedzUsuńNie właściwy do mojej cery.
OdpowiedzUsuńMoja skóra generalnie nie przepada za ich kosmetykami ;(
OdpowiedzUsuńDość wysoko w składzie jest alkohol, przy dłuższym stosowaniu obawiałabym się przesuszenia skóry oraz nasilenia przetłuszczania i pojawiania się wyprysków.
OdpowiedzUsuńGarnier.. Obawiałabym się, że narobi psikusa i zapchałby mnie. Nie przepadam za produktami do twarzy tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńLekarz na trądzik hormonalny rok temu przepisał mi serię pharmaceris t.. Wtedy pomogło perfect a teraz klapa nic i tylko krosty większe i pełno białych zaskórników.. Kupiłam dziś ten krem i zobaczymy.. Do tego z Himalaya herbal piankę na trądzik i ciekawe co z tego wyjdzie.. Już powoli mnie nerw bierze bo nic nie działa tylko pogarsza
OdpowiedzUsuń