Hej jestem Monika!
Witaj na moim blogu!
Drzemiace-Piekno - Blog Kosmetyczny

Interesują Cię Kosmetyki? Zastanawiałaś się kiedyś dlaczego reklamowany jako świetny produkt działa tylko powierzchownie? Odpowiedź leży w składzie i to między innymi sprawdzam :). Ponadto znajdziesz tutaj nowości kosmetyczne, recenzje kosmetyków, posty makijażowe, manicure oraz perfumy, którymi uwielbiam się otaczać. Interesują mnie tylko fakty, albo coś działa, albo nie, a cena nie ma tutaj żadnego znaczenia. Nie ma drogi pomiędzy. Gotowa? Sprawdź najnowsze posty poniżej, zajrzyj do menu, wyszukaj za pomocą lupy, a jeśli masz ochotę się ze mną skontaktować w jakiejkolwiek sprawie, kliknij poniżej :)
  • Kosmetyki do makijażu
    Zobacz wszystkie posty o kosmetykach do makijażu, akcesoriach i trikach makijażowych
    ZOBACZ
  • Manicure
    Zobacz wszystkie posty o manicure hybrydowym, klasycznym, lakierach do paznokci oraz akcesoriach
    ZOBACZ
  • Kosmetyki do pielęgnacji
    Zobacz wszystkie posty i opinie o kosmetykach do pielęgnacji włosów oraz ciała
    ZOBACZ
  • PERFUMY
    Zobacz wszystkie posty o perfumach, mgiełkach, świeczkach itd.
    ZOBACZ

Błyszczyk do ust Debby Kiss My Lips 08 so lovable

Hej dziewczyny :),

Nie jest tajemnicą, że nie należę do grona fanek błyszczyków do ust. Sięgam po nie niezmiernie rzadko, a kupuję je "od święta". Błyszczyk do ust Debby Kiss My Lips znalazł się w zawartości walentynkowego pudełka JoyBox i szczerze mówiąc tylko dlatego trafił w moje ręce. Sama z pewnością bym go nie kupiła, jednak skoro go miałam, to spróbowałam. Nie liczyłam na wiele, choć pomyślałam sobie, że może jakimś cudem odmieni moje podejście do tego typu produktów?


Błyszczyk do ust, Debby Kiss My Lips, 08 so lovable
Błyszczyk do ust Debby Kiss My Lips 08 so lovable | Opakowanie

Błyszczyk do ust Debby Kiss My Lips 08 so lovable znajduje standardowym dla tego typu opakowaniu, które nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle konkurencji. Jest bardzo poręczne, solidne, estetycznie wykonane i w tych kwestiach ciężko mu cokolwiek zarzucić. Na opakowaniu znajdziemy skład oraz inne informacje, jednak miejsca na oznaczenie pojemności zabrakło stąd możemy jedynie się domyślać :).

Błyszczyk do ust, Debby Kiss My Lips, 08 so lovable
Błyszczyk do ust Debby Kiss My Lips 08 so lovable | Kolor

Błyszczyk Debby posiada standardowy silikonowy aplikator zakończony gęstą i przyjemną w dotyku gąbeczką. Ma on oczywiście ułatwić nam aplikację, która w połączeniu z dość gęsta konsystencją faktycznie przebiega bez problemu. Błyszczyk bardzo sprawnie rozsmarowuje się na ustach, a dodatkowo ma bardzo ładny, owocowy zapach :).

Błyszczyk do ust, Debby Kiss My Lips, 08 so lovable
Błyszczyk do ust Debby Kiss My Lips 08 so lovable | Aplikator

Jeśli chodzi o jego plusy, to na tym zakończymy :). Konsystencja, jak i zapewne formuła tego produktu sprawia, że jest on dosyć lepkim produktem, przez co zarówno włosy, jak i inne zanieczyszczenia w powietrzu bardzo łatwo się do niego przyklejają. Mam wrażenie, że jest on "ciężki" i nie nosi się go komfortowo. Nałożony na usta powoduje u mnie uczucie oblepionych ust dziwną mazią, a także lekkie ciepło i mrowienie, które zdecydowanie mi nie odpowiada. Takie działanie skreśla go całkowicie i szczerze mówiąc nie ma nad czym ubolewać, gdyż i jego pigmentacja nie jest zachwycająca. W opakowaniu wygląda ładnie, jednak na ustach poza milionami złotych drobinek zatopionych w klejącą konsystencję ciężko dostrzec cokolwiek innego :). Oczywiście mówię tutaj o jednej warstwie, jednak przy takim działaniu na usta, kompletnie nie miałam ochoty nałożyć kolejnej.
Błyszczyk do ust, Debby Kiss My Lips, 08 so lovable
Błyszczyk do ust Debby Kiss My Lips 08 so lovable

Dostał ode mnie kilka szans, jednak żadnej nie wykorzystał. Na całe szczęście nie spowodował żadnych reakcji oraz nie wysuszył moich ust. Według producenta powinien nawilżać, jednak i tego nie dostrzegłam. Dla mnie błyszczyk Debby okazał się klapą i zdecydowanie nie polecę go nikomu. Jednak jeśli mimo wszystko kusi Was i chcecie spróbować, dostać go można w Super-Pharm, jednak kompletnie nie mam pojęcia w jakiej cenie.

A jak u was jest z błyszczykami? Lubicie je czy raczej za nimi nie przepadacie? Znacie produkty Debby ?

Miłego Dnia!!

Komentarze

  1. Preferuje szminki. Błyszczyki zazwyczaj pozostawiając takie uczucie na ustach

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię efekt jaki dają na ustach błyszczyki, ale niestety przez to, że często noszę rozpuszczone włosy, rezygnuję z ich używania. Jednak błyszczyk we włosach nie jest najmilszym uczuciem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, tym bardziej jeśli ma jakiś kolor. Patrzysz w lusterko, a tu cała twarz w błyszczyku :D

      Usuń
  3. Jestem ciekawa jak prezentuje się na ustach. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic specjalnego, tak jakbyś pomalowała usta miodem i dodała drobno zmielony brokat..

      Usuń
  4. ja bardzo lubię błyszczyki, szkoda że ten nie sprawdził się u Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  5. Aktualnie mam sporo produktów do ust, chcę je wykorzystać na szczęście ten błyszczyk nie kusi mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że się nie sprawdził. Te z nie przepadam za klejącymi się błyszczykami.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo rzadko nakładam na usta błyszczyki, wolę zdecydowanie szminki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja. chociaż daje im szanse w poszukiwaniu ideału.

      Usuń
  8. Nienawidzę lepkich produktów...

    OdpowiedzUsuń
  9. jestem bardzo ciekawa jak się na ustach prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię "klejące" się błyszczyki, ale brokat/drobinki... Fuj!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam nic z z Debby. Mogę nosić błyszczyki, ale ostatnio wolę szminki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest to pierwszy produkt, a jak będzie dalej to zobaczymy. :)

      Usuń
  12. błyszczyki są fajne, dopóki wiatr nie zawieje i włosy nie przykleją mi się do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie zadowoliłby mnie ten błyszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda, że nie jesteś z niego zadowolona. Sugerując się opakowaniem myślałam, że będzie miał ładny kolor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie w opakowaniu kolor jest naprawdę bardzo fajny, jednak na ustach kompletnie go nie ma.

      Usuń
  15. Ja w sumie lubię błyszczyki, mimo tego, że zbyt długo nie utrzymują się na ustach

    OdpowiedzUsuń
  16. Wielka szkoda, że się nie sprawdził :<

    OdpowiedzUsuń
  17. błyszczyki niet. kleją się paskudy ;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo nie dla nas :P Błyszczyk ostatni raz miałyśmy na ustach chyba w podstawówce xD
    Ale nie wykluczamy, że gdyby nie alergia na tego rodzaju kosmetyku do ust to może byśmy ich używały :)

    OdpowiedzUsuń
  19. nie cierpię takich błyszczków, teraz matowe szminki skradły moje serce ;) nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  20. ja nie znoszę błyszczyków, okres kiedy je lubiłam byłam wieki temu w podstawówce :D

    OdpowiedzUsuń
  21. też fanką błyszczyków nie jestem. nie cierpię jak coś mi się lepi na ustach.

    OdpowiedzUsuń
  22. Szkoda, że się nie sprawdził, lubię ogólnie błyszczyki bo optycznie powiększają usta, pozostanę przy moim ulubionym z Givenchy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wolę pomadki od błyszczyków, bo kleją mi się po nich usta a na wietrze przyklejają się do nich włosy.. Ale kolor cudny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety taki kolor jest tylko w opakowaniu, na ustach nie ma go kompletnie. :)

      Usuń
  24. Ja wolę błyszczki od szminek, jednak najbardziej lubię balsamy do ust :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balsamy do ust również lubię, swojego czasu miałam ich mnóstwo.

      Usuń
  25. Nie lubię błyszczyków, jakoś nie jestem w stanie wytrzymać z produktem na ustach który choć minimalnie się lepi:(

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie jestem fanką błyszczyków bo kleją się do nich włosy oraz szybko znikają z ust. Zdecydowanie bardziej wole matowe pomadki ;) Choć przyznaję, ze kolor wydaje się być bardzo ładny :D Szkoda, że ma drobinki :/

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie przepadam za błyszczykami, jednak kolor bardzo mi się poodba.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  28. U mnie ostatnio królują tylko matowe pomadki :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Kolor bardzo ładny, chociaż szkoda że tak kiepsko się sprawdza :/

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie przepadam za błyszczykami... Źle się w nich czuję

    OdpowiedzUsuń
  31. Dobrze wiedzieć, będę go unikała

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja ostatnio jestem zakochana w matowych pomadkach :) Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  33. mam sporą kolekcję błyszczykow, ale na razie poszły w odstawkę
    jesień to pora na pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Błyszczyki lubiłam gdy byłam nastolatką, teraz wolę szminki;-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Pierwszy raz spotykam się z tą marką :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Miałam go tyle tylko, że w innej wersji kolorystycznej i był taki sobie z tego co pamiętam ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. rzadko kiedy sięgam po błyszczyki, jeśli już to stawiam na blade róże lub nudziaki, a czasami maluję nimi już pomalowane pomadką usta, aby nadać im trochę blasku :-)

    OdpowiedzUsuń
  38. Zawsze mijałam małą półeczkę w super pharm kosmetyków debby ale nigdy nic z tej marki nie trafiło do mojego koszyka w końcu muszę to zmienić. =)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja teraz tak przerzuciłam się na matowe szminki że nie sięgam już po błyszczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Lubię błyszczyki, ale kolorówki tej marki w ogóle nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Szkoda, że się nie spisał bo kolor ma piękny!

    OdpowiedzUsuń
  42. Ostatnio sięgam po mocniejsze odcienie, polubiłam fiolety. :-)

    OdpowiedzUsuń
  43. też nie przepadam za błyszczykami :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Szkoda, że się nie sprawdził. Ostatnio polubiłam znowu błyszczyki do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Oooj, nie przepadam za błyszczykami, wręcz ich nie lubię ;/ I wygląda na to, że ten nie zmieniłby mojego podejścia do tych kosmetyków. Jedyny błyszczyk jaki dobrze wspominam był marki Bobbi Brown.

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie lubię błyszczyków, właśnie z powodów o których piszesz. Ale, o dziwo, ostatnimi czasu używam właściwie wyłącznie błyszczyka marki L'Oreal. Jest lekko zastygający i po chwili od aplikacji praktycznie nieklejący. Pokochałam ten kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie cierpię błyszczyków , są upierdliwe szczególnie wtedy gdy wieje wiatr.

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie przepadam za błyszczykami. Błyszczyki kojarzą mi się z używaniem tego jak się jest smarkulą ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Jesienią zdecydowanie unikam błyszczyków :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli już trafiłaś w mój świat, zachęcam Cię do podzielenia się swoją opinią na dany temat.
Jestem pewna, że masz swoje zdanie, być może zupełnie inne niż moje? - podziel się nim ze mną :).
Mój blog to nie darmowa tablica ogłoszeń, jeśli nie widzisz swojego komentarz, a zawierał on link to, prawdopodobnie trafił do spamu.