Hej jestem Monika!
Witaj na moim blogu!
Drzemiace-Piekno - Blog Kosmetyczny

Interesują Cię Kosmetyki? Zastanawiałaś się kiedyś dlaczego reklamowany jako świetny produkt działa tylko powierzchownie? Odpowiedź leży w składzie i to między innymi sprawdzam :). Ponadto znajdziesz tutaj nowości kosmetyczne, recenzje kosmetyków, posty makijażowe, manicure oraz perfumy, którymi uwielbiam się otaczać. Interesują mnie tylko fakty, albo coś działa, albo nie, a cena nie ma tutaj żadnego znaczenia. Nie ma drogi pomiędzy. Gotowa? Sprawdź najnowsze posty poniżej, zajrzyj do menu, wyszukaj za pomocą lupy, a jeśli masz ochotę się ze mną skontaktować w jakiejkolwiek sprawie, kliknij poniżej :)
  • Kosmetyki do makijażu
    Zobacz wszystkie posty o kosmetykach do makijażu, akcesoriach i trikach makijażowych
    ZOBACZ
  • Manicure
    Zobacz wszystkie posty o manicure hybrydowym, klasycznym, lakierach do paznokci oraz akcesoriach
    ZOBACZ
  • Kosmetyki do pielęgnacji
    Zobacz wszystkie posty i opinie o kosmetykach do pielęgnacji włosów oraz ciała
    ZOBACZ
  • PERFUMY
    Zobacz wszystkie posty o perfumach, mgiełkach, świeczkach itd.
    ZOBACZ

Haul - Nowości, Sierpień - Wrzesień 2016.....

Hej dziewczyny :),

Ostatnie nowości, jakie miałam okazję Wam pokazywać były w czerwcu, a więc już dawno temu. Przez te miesiące oczywiście kupowałam produkty, jednak ich ilość była malutka i ograniczałam się jedynie do najpotrzebniejszych rzeczy. Nie widziałam także sensu w pisaniu nowości, gdzie bym Wam pokazała np. świeczkę i płatki kosmetyczne :P. Jednak co się odwlecze... no właśnie to nie uciecze i dzisiaj jest Haul, na który Was serdecznie zapraszam :).

Nowości Sierpnia-Września2016
Nowości Sierpnia-Września 2016

Ogólnie rzecz biorąc od czerwca staram się mniej kupować i skupiam się jedynie na naprawdę potrzebnych mi produktach ( choć czasami "110" lakier do paznokci jest bardzo potrzebny, same rozumiecie :D). Wymieniam jedynie kosmetyki, które się kończą i trzeba je zastąpić innymi, czasami sięgnę z ciekawości po jakąś świeczkę lub mnie ktoś obdaruje. W dużym skrócie tak właśnie przebiegają od jakiegoś czasu moje zakupy. Zapasy są i trzeba je zużyć ( która z Was ich nie ma? :P) i dopiero wtedy przyjdzie czas na delikatne szaleństwo :).

Pierwszymi rzeczami, jakie zakupiłam były biedronkowe świeczki aril :). Choć najczęściej sięgam po woski YC, to jakoś te zapachy spodobały mi się na tyle, że wrzuciłam je do koszyka. Ponadto ładnie wyglądały, a mój zapas wosków nieubłaganie zbliża się do stanu 0 :P.

świeczki aril
Świeczki Aril 
Kolejny zakup także pochodzi z biedronki, choć niestety na ten moment żałuję go. Mowa o szczotce jonizującej, która okazała się być lekką klapą. Ciekawa byłam efektu, który miała dawać włosom. Jednak na ten moment irytuje mnie strasznie. Mimo iż dobrze i dokładnie rozczesuję włosy ona ... ciągnie je strasznie. Dostanie jeszcze jedną szansę i lepiej dla niej, aby ją wykorzystała :).

BeBeauty Szczotka Jonizująca. Biedronka
BeBeauty Szczotka Jonizująca. Biedronka
Czas na ostatni, biedronkowy zakup, mianowicie książkę. Szeroko opisywana w blogosferze, chwalona i lubiana trafiła i w moje ręce. Mowa o "Sekrety urody koreanek". Te z Was, które obserwują mnie na Instagramie wiedzą, że kupiłam ją za zawrotną kwotę 5 zł :P. Czy faktycznie jest taka fajna, dopiero się okażę, gdyż na ten moment brakuje mi zwyczajnie czasu. Choć jak na Instagramie napisała Bogna, za taką cenę, to warto nawet jako pamiątkę, że kiedyś był taki trend :).

Sekrety urody koreanek
Sekrety urody koreanek
Kolejnych produktów nie trzeba przedstawiać :). Znane wszem i wobec żele Balea, które ja bardzo lubię ze względu na zapachy. Gdy moje sprawne oko je dostrzegło, bez wahania trafiły do mojego koszyka.

Żel pod prysznica Balea
Żel pod prysznica Balea
Ten zakup jest z serii tych, które poczyniłam ze względu na wykończenie poprzednika. Do nawilżającego kremu do twarzy Garniera przekonała mnie znajoma, czy było warto, okaże się za jakiś czas i z pewnością znajdzie się na blogu osobny wpis. Do "pary" dobrałam mu aktywator gęstości fibralogy Loreal, który być może coś z działa :P.

Nawilżający krem do twarzy Garnier, aktywator gęstości fibralogy Loreal
Nawilżający krem do twarzy Garnier, aktywator gęstości fibralogy Loreal
Przyszła do mnie także przesyłka niespodzianka od serwisu Oladi.pl, którego szczerze mówiąc, wcześniej kompletnie nie znałam. Sami o sobie piszą tak:

"OLADI.PL jest jedną z największych internetowych galerii. Porównujemy produkty odzieżowe z kilkudziesięcy tysięcy sklepów internetowych takich jak: Zalando, Deichmann, Adidas, Bonprix, Sarenza i wielu innych. W swojej ofercie posiadamy ponad 300 000 produktów. (....)"

Powiem Wam, że to dosyć ciekawe miejsce :). Znajdują się tam produkty z dużej ilości sklepów w kilku kategoriach: kobieta, mężczyzna, biżuteria, dziecko, uroda. Wszystko działa na zasadzie porównywarki cen i można sobie sprawdzić, w którym sklepie ile dany produkt kosztuje. Po kliknięciu przenosi nas na stronę danego sklepu i tam dokonujemy zakupu. Myślę, że jeśli dołączą kolejne sklepy internetowe z kosmetykami, może to być bardzo fajne miejsce :).

BingoSpa, Oladi.pl
BingoSpa, Oladi.pl
Część z Was pewnie wie, że nie przepadam za odwiedzaniem Rossmanna w trakcie trwających promocji -49%. Średnio mam ochotę kupić coś zmacanego, czy zniszczonego. Nie wiem, jak wygląda to u Was, ale u mnie najczęściej są tłumy kobiet, które przebierają, macają, przekładają itp. kosmetyki. Zdarzają się nawet awantury, o ostatni egzemplarz ulubionego tuszu 2 kobiet :D. Stąd ja zawsze rezygnuję z zakupów i w tym wypadku też tak było i nie wybrałam się. Mimo to, w moje ręce trafiło kilka produktów z promocji, które podarowała mi kuzynka :). Tym sposobem trafiły do mnie:

- Wibo, tusz do brwi, 8 ml
- Astor, Soft Sensation, szminka w kredce, nr 13, 5 g
- Lovely, Perfect line, kredka do ust, nr 1
- Lovely, Perfect line, kredka do ust, nr 2
- Wibo, Lips to Kiss, pomadka do ust, nr 3
- Lovely, Creamy Color, pomadka do ust, nr 1
- Lovely, Creamy Color, pomadka do ust, nr 6


Rossmann -49% produkty do ust, produkt do brwi
Rossmann -49% produkty do ust, produkt do brwi
To by było na tyle, jeśli chodzi o moje nowości :). Nie jest tego dużo, ale jak pisałam Wam na wstępie, staram się kupować jedynie najpotrzebniejsze kosmetyki, choć jak widać, kuzynka dba, aby kilka nadprogramowych rzeczy zasiliło moją toaletkę :D.

Haul - Nowości, Sierpień - Wrzesień 2016
Haul - Nowości, Sierpień - Wrzesień 2016
Zapraszam Was serdecznie na mojego Instagrama (KLIK) :). Jeśli natomiast macie ochotę wygrać kilka fajnych produktów, w najbliższym czasie będzie taka możliwość na blogowym Facebooku (KLIK)

A Wy co kupiłyście w ostatnich dnia? Poszalałyście na obecnej promocji w Rossmannie?

Miłego dnia!

Komentarze

  1. Na książkę mam ogromną ochotę i chyba w końcu się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja także próbuję kupować tylko to co niezbędne i póki co tylko z lakierami mi się nie udaje :P Ciekawiła mnie ta szczotka z Biedronki. Chyba dobrze, że jej nie kupiłam, bo pewnie by sobie nie poradziła z moim puchem na głowie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczotka strasznie ciągnie, ja lakieru też lubię i ciężko przychodzi mi ich nie kupować. :D

      Usuń
  3. Ja uznałam, że nie ma co kupować w Rosku jeżeli nie mam w tej chwili potrzeby:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kupić tę szczotkę w biedronce, ale dobrze że jej nie kupiłam czytałam kilka negatywnych opinii na jej temat i nie żałuję że nie kupiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sekrety urody Koreanek tez planuję zakupić. świetny haul :)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w promocji nie zaszalałam bo i wybór był kiepski zarówno kolorów jak i konkretnych kosmetyków :/ Zawsze mam takiego pecha :P Wzięłam jedynie 2 kredki do ust ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowości z Rossmanna chyba najbardziej wpadły mi w oko, szczególnie ta pomadka w kredce z Astor, sama mam na nią ochotę, ale ostatnio trochę przystopowałam z zakupami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że tego koloru nie ma co kupować nie warto wydać za nią 30zł. :)

      Usuń
  8. Ale jestem zła na siebie... sama nie wiem jak to się stało, że nie wypatrzyłam w Biedronce tej książki... ! :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się zapach tej niebieskiej świeczki z Biedrony :) Miałam ją kupic, ale w końcu jej nie wzięłam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Za 5 zł też bym kupiła książkę. Szkoda, ze u mnie jej nie było.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja byłam w Rossmannie, bo chciałam kupić konturówki Lovely, ale niestety zastałam pustą półkę. Twojej kuzynce jak widzę się udało ;)) Na szczotkę z Biedronki patrzyłam się i korciło mnie by wziąć, ale ostatecznie odpuściłam. Może to i dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałabym kiedyś wypróbować produkty marki Balea :) BingoSpa ma kuszące opakowania.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z tych kosmetyków znam Cabana Dream :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja poszłam specjalnie po cienie do powiek, bo tylko na tym zależy mi na tych promocjach, poszłam pierwszego dnia i mimo, że po 16 to chyba jeszcze nie zdążyły się zlecieć tłumy. W każdym razie niczego nie obmacywałam i nie widziałam obmacywanego, ale przyznaje że nic tak nie wkurza jak fajne cienie, ostatnia sztuka z wielkim paluchem. ;x

    OdpowiedzUsuń
  15. fajne nowości, też rozpoczęłam już świeczkowy sezon :)

    OdpowiedzUsuń
  16. świeczki Aril są super - ja zazwyczaj kupuję pomarańczowe tealighty :)) odnośnie żeli Balea to nie miałam okazji jeszcze przetestować.

    OdpowiedzUsuń
  17. książka jest świetna, kompletnie zmieniła moje podejście do pielęgnacji :-) dzięki niej pokochałam koreańskie kosmetyki :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Masa wspaniałości :) Lubię żele Balea za ich piękne zapachy, ale z tymi wersjami nie miałam styczności.
    Niech Ci produkty dobrze służą :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oooo a ja nie widziałam tych świeczek w biedrze :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj a szkoda ładnie pachną, może i Tobie by się ich zapachy spodobały. :)

      Usuń
  20. Świetne zakupy, a macanych kosmetyków też nie lubię, więc mi się nie śpieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajna cena książki :) Też bym się skusiła, na świeczki jakoś sie nie załapałam, a szkoda, jakoś mało ich było skoro tak szybko poszły, szkoda... Też się staram kupować to co potrzebne, choć czasem zaszaleje, a na promo w rosie kupiłam tylko 3 sztuki ;) i nie zamierzam już iść...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może faktycznie rzuciły małą ilość świeczek u mnie zostały tylko czerwone. :)

      Usuń
  22. Świeczki wyglądają uroczo ;) ja poszłam na pierwszy etap promocji po topy do paznokci, ale okazało się, że nie są na promocji , więc nic nie kupiłam, ale dzisiaj pobiegłam po zapas tuszy do rzęs i na pewno kupię tez podkłady i puder

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam dużo tuszy do rzęs i nie kupuję . Bo ciężko mi też trafić na jakąś idealną. :)

      Usuń
  23. Książka kusi mnie od kiedy tylko wyszła :D mam konturówki Lovely i bardzo lubię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie czytałam kilka pierwszych stron i nie mam jeszcze na jej temat zdania. :)

      Usuń
  24. ja do Rossmana nawet nie poszłam:D

    OdpowiedzUsuń
  25. Jestem ciekawa opinii o woskach, spray z tej firmy jest dobry a wosków jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety szafa jest mało intensywna, prawie w ogóle jej nie czuć.

      Usuń
  26. Udało Ci się z tą książka :D Żal było nie brać :) Bardzo fajna książka, miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Same fajne produkty :) W Rossmannie nie poszalałam, to co mi się podobało nie było w promocji ;) ale jeszcze go odwiedzę :) ostatnio kupiłam tylko maskę do włosów i szampon, lubię mieć zapas :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Na promocjach w rossmanie nie poszalałąm, za to musiałam kupić sobie odżywkę do włosów i dostałam dwa olejki : macadamia i jojoba :D Ostatnio pielęgnacja moich włosów mocno kulała więc teraz to nadrabiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mój wzrok przyciągnęły produkty Balea :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ma ami wcale się nie udałam, od mamy dostałam 1 lakier :) Mam jedną pomadką z lovely z serii creamy i nie lubię jej, bo lubi się przesuwać po twarzy :c

    OdpowiedzUsuń
  31. Mam podobny stosunek jak Ty do promocji w Rossmannie. Skusiłam się natomiast na promocje w Super Pharm.
    Książkę Sekrety Urody Koreanek mam, ale jeszcze nie miałam okazji przejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja kupiłam jedną szminkę z loreal i dwa moje ulubione tusze. Nie było potrzeby kupowania więcej

    OdpowiedzUsuń
  33. Książka o pielęgnacji cery Koreanek zawsze nas ciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja również nie przepadam za tą promocją w Rossmannie... Tłumy, wszystko pootwierane, szkoda w ogóle wchodzić wtedy do tej drogerii...

    OdpowiedzUsuń
  35. Muszę się wybrać po te żele Balea. ;]

    OdpowiedzUsuń
  36. Na promocji w Rossmannie kupiłam eyeliner z Wibo i konturówkę tej samej firmy którą już zdążyłam pokochać.

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam te świeczki z Biedry! :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo fajne nowości, miałam w ręce tą książkę, ale zrezygnowałam. Teraz żałuję :(

    OdpowiedzUsuń
  39. Jak na tyle czasu to faktycznie nie ma tego dużo:) muszę powąchać te świeczki i może sie skusze:) w Rossku kupiłam tylko jedna szminkę. U mnie tam bitew nie ma. Może dlatego, że rossków jest pod dostatkiem;)

    OdpowiedzUsuń
  40. jak to kupiłaś "sekrety urody koreanek" za 5zł?! osz Ty, nie lubię Cię za to :P

    OdpowiedzUsuń
  41. Muszę się zaopatrzyć w te świeczki Aril :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Świeczki na jesienne wieczory to zdecydowanie must have :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Sporo tego, oko można nacieszyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Jak za 2 miesiące to nie dużo kupujesz. Ja tez się ostatnio ograniczam. Wolę kupić dziecku nowy ciuszek niż polować na promocję w Rossmann, a do biedronki chodzę tylko po pampersy i płyn do prania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja tez lubię kupować różne rzeczy mojemu braciszkowi. :)

      Usuń
  45. Ja też się w końcu skusiłam na tę książkę, ale po pobieżnym przerzuceniu wiem już, że nie znajdę w niej nic nowego, czego jeszcze bym nie wiedziała. A wczoraj kupiłam tę świecę w Biedronce, która na Twoim zdjęciu jest w środku. Przepiękny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja kupiłam tusz do rzęs i kredkę do brwi:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Pierwszy raz widzę te biedronkowe świeczki, muszę koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Na promocji w Rossmannie nie poszalałam, bo ostatnio kupiłam tylko tusz z Max Factora i dwie pomadki do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  49. W Rossmannie na promocji najbardziej interesowały mnie lakiery do paznokci :) Kilka ich kupiłam, ale szału to nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Świetne zakupy i jeszcze fajniejsze prezenty :) A świeczek w biedrze takich nie widziałam u siebie a szkoda ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  51. Muszę sobie zakupić w końcu tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  52. Nie spodziewałam się, że ta szczotka z Biedronki jest taka zła. No nic, dobrze, że jej nie kupiłam :) Książkę chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Też kupuję żele Balea właśnie głównie ze względu na ich zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Książka faktycznie w świetnej cenie, aż żal byłoby jej nie kupić. A zapachy świeczek i odświeżaczy Aril uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  56. Mam ochotę na te żele od Balea :D P.s też mam ten zestaw z Olandi :D

    OdpowiedzUsuń
  57. Te świeczuszki bardzo fajnie się prezentują nie widziałam ich niestety u siebie w Biedrze <3

    OdpowiedzUsuń
  58. Czy te świeczki są teraz w ofercie Biedronki? Nie widziałam ich u siebie, chyba dzisiaj przejdę się dla pewności. Wyglądają bardzo zachęcająco, a na jesień będą idealne.

    OdpowiedzUsuń
  59. Te biedronkowe świeczuszki chyba tez sobie sprawię :)

    OdpowiedzUsuń
  60. sporo się tego uzbierało, życzę udanego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  61. U mnie w tym misiącu skromnie z nowościami ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli już trafiłaś w mój świat, zachęcam Cię do podzielenia się swoją opinią na dany temat.
Jestem pewna, że masz swoje zdanie, być może zupełnie inne niż moje? - podziel się nim ze mną :).
Mój blog to nie darmowa tablica ogłoszeń, jeśli nie widzisz swojego komentarz, a zawierał on link to, prawdopodobnie trafił do spamu.